Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1988 r.
Kraków
5600 cm3
300 KM
460 Nm
7.00 s
Mercedes Benz 560SEL W126 1988r.
metallic blue-black.
W kraju od 1989r. w rękach jednego właściciela do 2008r.
Autko w perfekcyjnym stanie technicznym, wszystko działa jak należy - klimatyzacja i szyberdach oczywiście też !!
Kupiony za Marki w najdroższej ówczas oferowanej wersji - Najdłuższy Najmocniejszy Najbogatszy. Zagrał nawet w bardzo znanym filmie z 1992r.
Posiada wiele udogodnień nie oferowanych nawet w najnowszych pojazdach: el.regulacja foteli przód jak również tylnej kanapy, nawet zagłówki wysuwane elektrycznie, ABS, ASR, ASD (hydrauliczna blokada tylnego mostu), hydrauliczne zawieszenie.
Nie wypada.
Współczuję komuś jak sobie stuningował Benza - brawo
Widlasta ósemka.
Nie trzeba komentować, trzeba posłuchać i poczuć.
Szara skóra, drewniane wykończenie.
Wszystko regulowane elektrycznie włącznie z tylną kanapą, podgrzewane oczywiście.
NIVO na tylnej osi, samopoziomujące hydrauliczne zawieszenie z regulacją twardości, ABS ASR ASD
Seryjne z 88' poza radiem.
Żadnych domowych instalacji
W październiku 2008 byłem wieziony nim do ślubu :-)
Chciałbym tylko aby nie zgnił u mnie przed domem bo do garażu niestety się nie mieści
Minusem tych pięknych klasyków jest to że giną jak dinozaury
Poza tym jak w każdym Mercu jakość blachy godna pożałowania
600km na 70 litrach
Pół życia marzyłem o SEC'u W126 ale ten wózek i tak je spełnił
jakie masz oponki w tym modelu ?
dobre auto w dobrych rękach,pozdrawiam.
no i to jest to, prawdziwy mercedes:)
aha i mam nadzieje ze nie zagazowany:)
pozdrawiam
Wspaniałe auto.Po SEC-u najlepszy model jak dla mnie.Konkretny silniczek.POZDRAWIAM.
Ładny sprzęt... zapraszam do skomentowania mojego klasyka ;-)
spoko sprzęt zostawiam max wpadnij do mnie;D
Takie auto nie garażować? Wstyd trochę ;-/ SEL w tym silniku i tym wyposażeniu to absolutna bajka, troszkę bałagan w komorze, ale zrobić można przecież wszystko :-)